
Kwintet towarzyszek z czasów studiów, zgromadził się po dekadzie na weekend przedmałżeński w tętniącym życiem Miami. Ich dzikie, nieokiełznane hulanki zostają jednak przyćmione, gdy podczas jednej z efektywnych biesiad nieumyślnie powodują śmierć striptizera. W chaosie nerwowych poszukiwań rozwiązań dla ich kłopotliwej sytuacji, pojawiają się kolejne komplikacje, które paradoksalnie tylko cementują ich przyjaźń.
Po prostu kocha kino, a gatunek nie gra właściwie dla niego żadnej roli. O ile tylko fabuła jest porywająca, zapewnia dreszczyk emocji, a postacie są dobrze rozpisane. Jego wielką słabością jest zamiłowanie do filmów katastroficznych. Magiczny świat komiksów i anime jest czymś, co uwielbia. Fan donośnych dźwięków, którego często możecie zobaczyć na koncertach. Na co dzień człowiek stonowany, którego recenzje pozwolą wam odkryć nowe horyzonty.